Niewidomy staruszek Sting | 17 marca 2022
Po czterech miesiącach nie pozwalania nawet na dotknięcie.
Sting, 11 letni ślepy mastiff tybetański w końcu zaufał.
Cztery dni temu jak ręka odjął przestał być agresywny.
Chyba się psu znudziło.
Pozwala założyć smycz, prowadzić na spacerze i nawet czesać. Wyczesujemy więc, głaszczemy i napawamy się bliskim wspólnym kontaktem.
To duża radość gdy taki pies ufa.
Trochę musieliśmy się postarać zasłużyć na lepsze traktowanie.
W radosnym nastroju z pozdrowieniami
Fundacja BERNARDYN.